Badanie, opublikowane w poniedziałek w czasopiśmie naukowym Nature, śledziło skutki wprowadzenia restrykcji związanych z pandemią w sześciu krajach: Chinach, Korei Południowej, Włoszech, Iranie, Francji i Stanach Zjednoczonych. Analizy prowadzone były od stycznia do 6 kwietnia, jednak przedłużające się ograniczenia pozwoliły uchronić przed zakażeniem jeszcze więcej osób. W przybliżeniu, gdyby nie wprowadzenie restrykcji, od początku pandemii, do 6 kwietnia pojawiłoby się: 285 milionów więcej infekcji w Chinach38 milionów więcej infekcji w Korei Południowej49 milionów więcej infekcji we Włoszech54 miliony więcej infekcji w Iranie45 milionów więcej infekcji we Francji60 milionów więcej infekcji w Stanach Zjednoczonych Łącznie w tym okresie na świecie SARS-CoV-2 zaraziłoby się ponad pół miliarda osób więcej niż obecnie. "Ostatnie kilka miesięcy było niezwykle trudne, ale dzięki naszym indywidualnym poświęceniom, każdy z nas przyczynił się do jednego z największych zbiorowych osiągnięć ludzkości" - skomentował cytowany przez CNN prof. Solomon Hsiang, wiodący autor artykułu naukowego, prezentującego wyniki tych badań. "Nie sądzę, by jakikolwiek wysiłek ludzki kiedykolwiek ocalił tak wiele istnień w tak krótkim czasie. Przebywanie w domu i odwoływanie wydarzeń wiązało się z dużymi kosztami osobistymi, ale dane pokazują, że każdy dzień robił ogromną różnicę" - dodał. Ograniczenia wyhamowały pandemię Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley analizowali dane dotyczące dziennych wskaźników infekcji, zmian definicji przypadków oraz wdrożeń polityki ograniczeń mających powstrzymać rozprzestrzenianie się epidemii w sześciu krajach. Wśród znaczących czynników było ograniczanie podróży, zamknięcie szkół, dystans społeczny i przymusowe przebywanie w domu. Na tej podstawie wyliczyli, jaki wpływ miały zmiany na dzienny przyrost zakażeń. Badacze podkreślają, że na początkowym etapie pandemii, wzrost liczby zakażeń w analizowanych przez nich krajach następował wykładniczo. Dopiero wprowadzenie wieloelementowej polityki walki z wirusem spowolniło rozprzestrzenianie się COVID-19. Zespół z Berkeley nie oszacował ilu zgonów udało się uniknąć dzięki wprowadzeniu obostrzeń.