Nauczyciel Somczaj Limthanmaporn został wyrzucony ze szkoły Maryi w prowincji Nakhon Ratchasima po tym, jak telewidzowie ujrzeli go wymierzającego kary cielesne 40 uczniom. Nagranie, wykonane po kryjomu przez jednego z uczniów, pochodzi z zeszłego tygodnia. Tajlandzkie ministerstwo edukacji zakazuje stosowania kar nieludzkich lub z użyciem przemocy. Wg gazety Matichon nauczyciela nie spotka jednak żadna zawodowa sankcja, ponieważ nie był pełnoetatowym pracownikiem. O ewentualnym postawieniu zarzutów prawnych zdecydują policja i prokuratura.