Z ustaleń gazety wynika, że właścicielem wielkiej willi obok Caserty, w której od dawna rezydują przedstawiciele amerykańskiego dowództwa z pobliskich baz NATO, jest poszukiwany od 12 lat Antonio Iovine, uważany za jednego z najgroźniejszych przestępców we Włoszech. Przedstawiciele Paktu Północnoatlantyckiego rezydują w ponad 40 willach, należących do mafii w tym rejonie. Jak twierdzi "Corriere della Sera", sprawa znana jest miejscowemu dowództwu karabinierów, które od dłuższego czasu usiłuje wraz z antymafijną prokuraturą skonfiskować majątek kamorry - w tym posiadłości wynajmowane wojskowym NATO.