- Ponowna ocena (postępu obu krajów) jest zaplanowana na grudzień na spotkaniu natowskich ministrów spraw zagranicznych. Nie ma żadnej konkretnej daty - oświadczył cytowany przez agencję Reutera dyplomata. Członkostwu tych byłych radzieckich republik sprzeciwiają się m.in. Francja i Niemcy, które obawiają się pogorszenia stosunków z Rosją. Zwolennikiem otwarcia drzwi przed Kijowem i Tbilisi jest natomiast prezydent USA George W. Bush. W środę w Bukareszcie rozpoczął się szczyt NATO, który potrwa do piątku.