Dziewięcioro nastolatków zostało oskarżonych o zabójstwo 20 i zranienie 12 osób w latach 2006-2007. Członków drugiej, trzynastoosobowej grupy oskarżono o zabójstwo dwóch i zranienie 9 osób w tym samym okresie. W Rosji nastąpił ostatnio wzrost liczby przestępstw na tle rasowym popełnianych przez młodocianych nacjonalistów i członków grup neonazistowskich. Obiektem ataków są przede wszystkim pracownicy z byłych republik sowieckich, a także afrykańscy studenci, Azjaci, Żydzi oraz aktywiści rosyjskich ruchów antynazistowskich. Jak podaje rosyjski ośrodek informacyjno-analityczny "Sowa", w zeszłym roku w całej Rosji doszło do 67 zabójstw na tle rasowym, a ponad 550 osób zostało rannych w tego typu atakach. Rząd w Moskwie był krytykowany za brak zaangażowania w walkę z ksenofobią. Organizacje praw człowieka przyznają, że władze starają się kierować więcej takich spraw do sądu.