Jak wynika z relacji palestyńskich źródeł, we wsi Beit Safa osadnicy spalili kilka samochodów, niszczyli witryny sklepów i wybijali okna w domach mieszkalnych. Według palestyńskich służb medycznych, kilku mieszkańców wsi zostało rannych. Napad stanowił odwet za atak uzbrojonego w siekierę Palestyńczyka, który w ubiegły czwartek wtargnął na teren sąsiadującego z wsią osiedla żydowskiego Bat Ain. Napastnik zabił 13-letniego żydowskiego chłopca i poważnie zranił siedmiolatka. Udało mu się uciec i nie został dotychczas schwytany.