Do ataku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Władze obwodu moskiewskiego jak na razie nie komentują zajścia, jednak w sieci pojawiło się mnóstwo nagrań, na których słychać liczne strzały i eksplozje. Według deklaracji rosyjskiej obrony powietrznej wszystkie drony miały zostać zniszczone, a ich celem było lotnisko wojskowe Czkalowski, które znajduje się ok. 30 km od Moskwy. Nie ma informacji o ofiarach, ani ewentualnych szkodach. Ukraina do tej pory nie skomentowała zdarzenia. Atak na rosyjską bazę wojskową W mediach społecznościowych rosyjskie kanały propagandowe przekazują, że "obrona powietrzna odparła atak ukraińskich dronów w obwodzie moskiewskim". W momencie nalotu w mieście rozbrzmiał alarm, a z uwagi na zagrożenie ewakuowano osoby znajdujące się w okolicy. Baza już wcześniej była obiektem ataków ze strony Ukrainy. Do nalotu doszło m.in. we wrześniu 2023 roku. W ostatnich tygodniach Kijów zintensyfikował naloty na inne bazy lotnicze na terytorium Rosji. Ukraińska agencja informacyjna Unian przypomina o zaatakowanej jednostce na terenie Lipiecka. Wówczas zniszczono tam m.in. magazyny z kierowanymi bombami lotniczymi. Tam również konieczna była ewakuacja ze względu na pożar, który wybuchł w bazie. Źródło: UNIAN --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!