"Liczba zabójstw ludzi młodych w Ameryce Łacińskiej jest dwukrotnie wyższa niż w Afryce, trzykrotnie wyższa niż w Ameryce Północnej i bardzo odległa od Europy" - twierdzi raport. Studium komparatywne prowadzone w kilku regionach wykazało, iż liczba morderstw popełnianych na ofiarach w wieku 15-24 lata wynosi 36,6 na 100 tysięcy przypadków w Ameryce Łacińskiej, 16,1 w Afryce, 12 w Ameryce Północnej, 2,4 w Azji, 1,6 w Oceanii i 1,2 w Europie. Według RITLA prawdopodobieństwo, że młody mieszkaniec Ameryki Łacińskiej padnie ofiarą morderstwa jest 70 razy wyższe niż dla młodych Greków, Węgrów, Anglików, Austriaków, Japończyków, czy Irlandczyków. Krajami o najwyższym odsetku ofiar morderstw wśród ludzi młodych są Salwador, Kolumbia i Wenezuela. Najniższa natomiast w Chile, na Kubie i w Urugwaju.