Reklama

Najważniejsze wydarzenia 2016 roku na świecie

Najważniejsze wydarzenia 2016 roku na świecie /opr. graficzne Interia /

2016 rok upłynął w Europie pod znakiem kryzysu migracyjnego i ataków terrorystycznych. Zamachowcy wzięli na celownik m.in. Brukselę, Niceę i Berlin. W kwietniu światło dzienne ujrzał skandal Panama Papers, a w czerwcu doszło do trzęsienia ziemi w brytyjskiej polityce - Wielka Brytania zadecydowała w referendum o wyjściu z Unii Europejskiej. W listopadzie w przełomowych wyborach w USA zatriumfował Donald Trump, którego Amerykanie wybrali na 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Mijający rok to także niekończący się dramat mieszkańców Syrii. Prezentujemy przegląd najważniejszych wydarzeń 2016 roku ze świata według serwisu Interia Fakty.

Afera Panama Papers

3 kwietnia światło dzienne ujrzał skandal Panama Papers (tzw. Kwity z Panamy). W wyniku dziennikarskiego śledztwa ujawniono potężną bazę tajnych danych z panamskiej kancelarii prawnej Mossack Fonseca, wyspecjalizowanej w zakładaniu i prowadzeniu fasadowych firm w rajach podatkowych.

Z danych z lat 1977-2015 wynika, że 140 polityków, celebrytów, miliarderów i sportowców ma powiązania z firmami i bankami, które wykorzystywane są do obchodzenia przepisów podatkowych. W aferze "Panama Papers" wyciekło łącznie ponad 11,5 mln dokumentów (głównie e-maili, plików PDF, zdjęć i wyciągów). Według medialnych doniesień, był to "największy przeciek w historii".

Reklama

Wśród zamieszanych w skandal byli m.in. przyjaciele lub krewni przywódców państw: Rosji Władimira Putina, Chin Xi Jinpinga czy Syrii Baszara el-Asada. Związany z aferą był także piłkarz Lionel Messi oraz reżyser Pedro Almodovar.

Porozumienie UE i Turcji w sprawie migrantów

W obliczu postępującego kryzysu migracyjnego, Turcja i Unia Europejska porozumiały się w 2016 roku w sprawie zmniejszenia napływu uchodźców do Europy.

Porozumienie w sprawie migracji między UE a Turcją zostało przyjęte na szczycie 18 marca. Zgodnie z nim, Turcja przyjmuje z powrotem wszystkich imigrantów, którzy nielegalnie przedostali się do Grecji, a UE przesiedla syryjskich uchodźców bezpośrednio z obozów w Turcji. Za każdego Syryjczyka wydalanego z UE ma przybywać legalnie do Unii inny Syryjczyk.

W ciągu roku zwiększono kontrolę na tureckiej granicy i zwiększono środki na walkę z gangami przemytników ludzi. Według najnowszych raportów, liczba migrantów przeprawiających się do Grecji, została ograniczona.

Ataki terrorystyczne w Europie

22 marca w hali odlotów na międzynarodowym lotnisku Zaventem pod Brukselą dwóch zamachowców samobójców zdetonowało ładunki wybuchowe, zabijając łącznie 16 osób. Inny terrorysta zdetonował bombę w metrze na stacji Maelbeek, gdzie zginęło kolejne 16 osób. Sprawcami zamachów w Brukseli byli dwaj bracia, Khalid i Ibrahim El Bakraoui.Trzecim zidentyfikowanym napastnikiem był Najim Laachraoui.Do ataku na brukselskie lotnisko i metro przyznało się Państwo Islamskie.

14 czerwca w miasteczku Les Mureaux pod Paryżem kolejny dżihadysta zamordował wysokiego rangą policjanta i jego żonę. Wcześniej wziął ich jako zakładników. Sprawca zginął podczas akcji policyjnej. Anteyterrorystom udało się uartować 3-letniego synka zabitcyh. Do zorganizowania i przeprowadzenia zamachu przyznało się IS.

Dokładnie miesiąc później, późnym wieczorem 14 lipca, na nadmorskiej promenadzie we francuskiej Nicei doszło do kolejnego aktu terrorystycznego. Zamachowiec wjechał tirem w zgromadzony na deptaku tłum. Mieszkańcy i turyści oglądali wówczas pokaz fajerwerków z okazji Dnia Bastylii, święta narodowego Francji. Tir przejechał przez tłum łącznie dwa kilometry. W zamachu zginęło 86 osób, wśród nich były również dzieci. 31-letni napastnik, Mohamed Lahouaiej Bouhlel pochodzący z Tunezji, został zastrzelony przez policję. Do ataku przyznało się tzw. Państwo Islamskie.

18 lipca w niemieckim Wuerzburgu 17-letni afgański uchodźca zaatakował w pociągu siekierą pasażerów. Ranił w sumie pięć osób. Podczas próby ucieczki został zastrzelony przez policjantów. Agencja Amak opublikowała nagranie, na którym zamachowiec zadeklarował, że był żołnierzem tzw. Państwa Islamskiego i rozpoczął "świętą operację" w Niemczech.

Niecały tydzień później, 24 lipca, zamachowiec pochodzący z Syrii zaatakował w Niemczech. Przyniósł ładunek wybuchowy w plecaku i zdetonował go, gdy odmówiono mu wejścia na festiwal muzyczny odbywający się w Ansbach w Bawarii. Rannych w eksplozji zostało 12 osób, którzy byli gośćmi pobliskiej restauracji. Jedyną ofiarą śmiertelną był sam terrorysta. 27-letni Syryjczyk przyjechał do Niemiec dwa lata wcześniej. Do ataku przyznało się tzw. Państwo Islamskie.

Dwa dni później, 26 lipca, IS zaatakowało w Normandii. Dwaj napastnicy wtargnęli w czasie mszy świętej do kościoła katolickiego w Saint-Etienne-du-Rouvray koło Rouen zabili tam 86-letniego księdza Jacquesa Hamela. Zamachowcy, 19-letni francuscy muzułmanie, zostali zastrzeleni przez policję.

19 grudnia wieczorem ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych wjechała w tłum ludzi zgromadzonych na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. W kabinie ciężarówki policja znalazła zwłoki mężczyzny. Był to obywatel Polski. W zamachu terrorystycznych, do którego przyznało się tzw. Państwo Islamskie, zginęło w sumie 12 osób, a 48 zostało rannych. Sprawcą zamachu okazał się 24-letni Tunezyjczyk Anis Amri. Wydano za nim list gończy. Został zastrzelony w policyjnej akcji w Mediolanie.

Brytyjczycy zadecydowali w referendum o wyjściu kraju z UE

23 czerwca mieszkańcy Wielkiej Brytanii zagłosowali w referendum za wyjściem kraju z Unii Europejskiej. Za Brexitem opowiedziało się 52 proc. Brytyjczyków.

Po czerwcowym referendum ze stanowiska ustąpił szef rządu i lider Partii Konserwatywnej David Cameron. 49-letniego Camerona na stanowisku zastąpiła dotychczasowa minister spraw wewnętrznych Theresa May. Głównym zadaniem jej rządu jest przygotowanie i przeprowadzenie negocjacji z Unią Europejską w sprawie wprowadzenia Brexitu w życie.

Theresa May zapowiedziała, że chce zakończyć negocjacje w sprawie Brexitu w ciągu dwóch lat. Okres ten zacznie biec od momentu złożenia przez Wielką Brytanię wniosku o wystąpienie z Unii. Wedłu zapowiedzi nowej premier, ma to nastąpić do marca 2017 roku.

Nieudana próba puczu w Turcji

15 lipca doszło w Turcji do próby wojskowego zamachu stanu. Tureckie władze twierdzą, że za organizacją puczu stoi skłócony z prezydentem Recepem Tayyipem Erdoganem Fethullah Gulen. 75-letni islamski kaznodzieja od 1999 roku przebywa na dobrowolnym uchodźstwie w Stanach Zjednoczonych. Gulen zaprzeczył jednak, by miał jakiekolwiek powiązania z lipcową próbą zamachu stanu w Turcji.

Po puczu władze Turcji przystąpiły do masowych czystek. Aresztowano ponad 40 tys. ludzi, którzy obecnie oczekują na proces. Ponad 100 tys. członków służb bezpieczeństwa, służby cywilnej, wykładowców uniwersyteckich, nauczycieli i przedstawicieli innych grup zawodowych zwolniono z pracy lub zawieszono w obowiązkach.

Dramat mieszkańców syryjskiego miasta Aleppo

Konflikt zbrojny w Syrii trwa już blisko 6 lat. Wojna domowa rozpoczęła się tam w 2011 roku, kiedy pokojowe demonstracje antyrządowe przekształciły się w krwawe starcia z wojskiem i policją. W wyniku wojny śmierć poniosło już ponad 310 tys. ludzi, a 11 mln Syryjczyków, czyli połowa ludności, zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

W 2016 roku sytuacja mieszkańców Syrii z dnia na dzień coraz bardziej się pogarszała. Dramatyczne doniesienia napływały m.in. z miasta Aleppo, gdzie pomimo kilkakrotnie ogłaszanego rozejmu wciąż trwały ciężkie walki między rebeliantami a siłami reżimu. Bomby spadały m.in. na szkoły i szpitale. W oblężonym mieście brakowało żywności i leków.

ONZ donosiło także, że siły prorządowe dopuszczały się egzekucji na cywilach. Według raportu organizacji, syryjska armia dokonała też w ubiegłych latach dwóch ataków przy użyciu broni chemicznej - w prowincji Idlib, w rejonie Talmenes oraz w Sarmin. Podobnego ataku - z użyciem gazu musztardowego - dokonali dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego w miejscowości Marea, niedaleko Aleppo.

22 grudnia zakończyło się prawdopodobnie jedno z najdłuższych oblężeń w historii ostatnich wojen. Syryjski reżim prezydenta Baszara el-Asada odbił z rąk rebeliantów i przejął całkowitą kontrolę nad Aleppo. Były bastion rebeliantów w dawnej stolicy gospodarczej Syrii upadł po miesiącu zaciętej ofensywy prowadzonej przez siły syryjskie, wspierane przez irańskie bojówki i Rosję.

Wschodnie dzielnice Aleppo były kontrolowane przez rebeliantów od lipca 2012 roku. Miasto było od tego czasu podzielone na części rządową i kontrolowaną przez rebeliantów, którzy chcieli obalić Asada. Przez cztery lata oblężenia setki tysięcy ludzi uciekły z miasta, a wielu zapowiedziało, że do niego nie wróci w obawie przed odwetem ze strony sił rządowych. Dzięki rozpoczętej w połowie grudnia ewakuacji, z miasta udało się wywieźć ok. 35 tys. bojowników, rannych i cywilów.

26 grudnia z inicjatywy Polki, Anny Alboth, kilka tysięcy osób wyruszyło z Berlina do Aleppo w Obywatelskim Marszu Pokoju (Civil March For Aleppo). Manifestujący mają zamiar pokonać na piechotę ponad 3000 km. Ramię w ramię przemaszerują z białymi flagami w rękach z Berlina, przez Czechy, Austrię, Słowenię, Chorwację, Serbię, Macedonię, Grecję i Turcję do Syrii. Chcą, by koszmar wojny i cierpienie Syryjczyków wreszcie dobiegło końca. Pragną przekazać światu tylko jedną wiadomość: "Już dosyć! Ta wojna musi się skończyć!".

O północy w nocy z czwartku na piątek (z 29 na 30 grudnia) wszedł w życie rozejm w Syrii między siłami reżimu prezydenta Syrii Baszara el-Asada a zbrojną opozycją. Został zawarty dzięki mediacji Rosji, Turcji i Iranu. Okazuje się jednak, że jest bardzo kruchy. Dwie godziny po północy obserwatorzy informowali bowiem, że doszło do kolejnych starć i incydentów armii rządowej z rebeliantami.

Podpisanie umowy o wolnym handlu między UE i Kanadą - CETA

Z końcem października Unia Europejska i Kanada podpisały umowę o wolnym handlu - CETA. Zniesie ona prawie 99 proc. ceł we wzajemnym handlu, większość barier pozataryfowych i zliberalizuje handel usługami. CETA wymaga jeszcze ratyfikacji przez parlamenty unijnych i Parlament Europejski. Większość jej zapisów, dotyczących ceł, będzie jednak stosowana tymczasowo jeszcze przed zakończeniem procesu ratyfikacji.

Donald Trump wybrany 45. prezydentem USA

W przełomowych wyborach w Stanach Zjednoczonych kandydat Republikanów Donald Trump został wybrany na 45. prezydenta USA. W swoim pierwszym wystąpieniu po wyborach obiecał, że będzie prezydentem wszystkich Amerykanów. W wyścigu do Białego Domu miliarder pokonał kandydatkę Demokratów, byłą Pierwszą Damę i sekretarz stanu Hillary Clinton.

Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich 19 grudnia przypieczętowało oficjalnie Kolegium Elektorów Stanów Zjednoczonych.

Zobacz również 16 najciekawszych zdjęć 2016 roku według serwisu Interia Fakty

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama