Zarzuty stały się znane na początku 2018 r. W tym czasie trzy aktorki oskarżyły Wedla na łamach magazynu "Zeit" o molestowanie seksualne w latach 90. Najgłośniejsza sprawa niemieckiego MeToo Jest to najbardziej znana sprawa w niemieckiej debacie #MeToo, rozpoczętej w 2017 r. Pod hashtagiem #MeToo kobiety publikowały w sieciach społecznościowych miliony swoich doświadczeń związanych z napaściami na tle seksualnym. Zaprzecza zarzutom Wedel, który jest jednym z najbardziej znanych niemieckich reżyserów telewizyjnych, zaprzeczył tym zarzutom. Pod koniec sierpnia 2018 r. powiedział "Bildowi": "Teraz cieszę się, że śledztwo jest w toku. Ufam prokuratorowi". Dochodzenie prokuratury ciągnęło się długo - zwłaszcza, że trzeba było przesłuchać świadków za granicą. Pod koniec stycznia prokuratura w Monachium odrzuciła skargę złożoną przez prawnika Tempel, dotyczącą długiego czasu trwania postępowania. Ponad 20 świadków Według prokuratury 20-stronicowy akt oskarżenia, jako dowody w sprawie, cytuje ponad 20 świadków, biegłego oraz wpisy do kalendarza. Ani Tempel, ani jej prawnik Alexander Stevens nie chcieli komentować decyzji prokuratora.