Jeden z obrazów, na którym sportretowano od pasa w górę nagiego Cowena trzymającego w wyciągniętym ręku slipy, został dowieszony w prestiżowej galerii Royal Hibernian Academy (RHA). Drugie płótno, przedstawiające korpulentnego szefa rządu na sedesie, nieznani sprawcy "wystawili" w National Gallery. - Obraz nie był zatwierdzony na wystawę - podkreślił przedstawiciel National Gallery. Zapewnił też, że gdy tylko tajemniczy eksponat został spostrzeżony, natychmiast poinformowano o tym policję, która wszczęła już dochodzenie w tej sprawie. Natomiast RHA zdjęła obraz z wystawy, lecz nie podjęła jeszcze decyzji, czy powiadomić o zdarzeniu policję. Jak wyjaśniła rzeczniczka galerii, nie warto sprawy tej nagłaśniać bardziej, niż na to zasługuje. Według BBC, jedna z nielicznych osób, które zobaczyły akt premiera w RHA, wyraziła chęć jego kupna. Irlandzka telewizja RTE, która informując o zagadkowych obrazach pokazała je na antenie przyznała, że było to w złym guście i zamierza przeprosić za to szefa rządu.