Ma to zapobiec amerykańskiej interwencji zbrojnej. Jednak zdaniem ekspertów szanse na rozładowanie kryzysu są znikome. Prawdopodobnie posiedzenie zakończy się wydaniem oświadczenia o konieczności kontynuowania inspekcji i wezwaniem do władz w Bagdadzie, by wykazały się większą wolą współpracy z ONZ.