Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Nadchodzi młot sprawiedliwości". Elon Musk reaguje na ruch demokratów

"Nadchodzi młot sprawiedliwości" - napisał Elon Musk w mediach społecznościowych. Zagroził on wszystkim, którzy poparli "oszustwa" dotyczące jego domniemanych kontaktów z władzami Rosji i tego, że mogły one mieć wpływ na jego umowy i działania jako państwowego kontrahenta. Senatorowie demokratów żądają śledztwa ws. rozmów miliardera z Władimirem Putinem.

Elon Musk reaguje na ruch senatorów USA
Elon Musk reaguje na ruch senatorów USA/ANDREW HARNIK/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/AFP

Elon Musk odpowiedział w sobotę po południu na zarzuty demokratów dotyczące jego rzekomych kontaktów z Federacją Rosyjską. Jego wymowne oświadczenie pojawiło się w serwisie X, którego miliarder jest właścicielem. 

"Będą konsekwencje dla tych, którzy forsowali zagraniczne oszustwa dotyczące ingerencji. Nadchodzi młot sprawiedliwości" - zagroził Musk. 

Elon Musk odpowiedział na zarzuty senatorów. Śledztwo ws. kontaktów z Rosją

Jego słowa były reakcją na ruch senatorów z Partii Demokratycznej, którzy zwrócili się do wyższych władz o przeprowadzenie śledztwa w sprawie zarzutów kontaktu Muska z Kremlem. Sprawę do Pentagonu i Prokuratury Generalnej zgłosili Jack Reed oraz Jeanne Shaheen

Według nich kontakty z Rosją stawiają poważne pytania dotyczące wiarygodności właściciela SpaceX jako państwowego kontrahenta. Demokraci wysłali także osobny list do sekretarza ds. Sił Powietrznych Franka Kendalla, w którym wyrazili zaniepokojenie uzależnieniem Sił Kosmicznych USA od usług tej firmy.  

Pisma demokratów są reakcją na doniesienia dziennika "Wall Street Journal", który w październiku napisał, że Elon Musk, wpływowy sojusznik prezydenta-elekta Donalda Trumpa, utrzymywał "regularne kontakty" z Władimirem Putinem od 2022 roku. 

Gazeta donosiła, że intensyfikacja kontaktów miliardera z Rosją zbiegła się w czasie ze zmianą jego stanowiska dotyczącego wsparcia Ukrainy. Miliarder miał opracować nawet "plan pokojowy", który oddałby Krym w ręce Rosji. 

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Prawybory w PO. Sikorski: Jako chłopak z Bydgoszczy lepiej rozumiem, czym żyje większość Polaków/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także