Kolejne etapy przewidziano w kwietniu i w czerwcu. Będą one krótsze - każdy z nich potrwa 60 dni. Ogółem do armii pójdzie prawie 50 tysięcy mężczyzn. Do szeregów nie pójdą jedynie ojcowie mający troje i więcej dzieci, opiekunowie inwalidów i osób starszych, duchowni, studenci i doktoranci, a także niezdolni do służby wojskowej ze względu na stan zdrowia oraz mieszkańcy terytoriów okupowanych. Nowością obecnej mobilizacji jest to, że nikt, kto trafi do armii, nie będzie mógł odmówić udziału w operacji antyterrorystycznej. Odpowiednie zmiany w prawie wprowadzono jeszcze w zeszłym roku. Wszyscy muszą wcześniej wziąć udział w trwającym 50 dni szkoleniu.