Putin i Kokojty dokonali też symbolicznej inauguracji bezpośrednich dostaw rosyjskiego gazu nowym gazociągiem do Osetii Południowej, który omija Gruzję właściwą. Opisując tę scenę agencja ITAR-TASS podała, że po podpisaniu szeregu porozumień dwustronnych Putin zapytał szefa rosyjskiego koncernu Aleksieja Millera, czy gazociąg jest już gotowy. Ten z kolei połączył się ze swym zastępcą Aleksandrem Nanienkowem, który znajdował się w Cchinwali (stolicy Osetii Południowej), i powiedział: "Na polecenie prezydenta i premiera FR otworzyć gaz". Obecnie poza zaspokojeniem swoich potrzeb Osetia Południowa może się stać państwem tranzytowym - powiedział prezydent Rosji Władimir Putin. Putin i Kokojty spotkali się w środę w pierwszą rocznicę uznania przez Moskwę niezależności Osetii Południowej i drugiej separatystycznej republiki gruzińskiej - Abchazji. Putin powiedział w środę, że decyzja o uznaniu niepodległości Osetii Południowej jest "gwarancją pokoju w regionie". Poza Moskwą niezależność Osetii Południowej i Abchazji uznała jedynie Nikaragua, lecz i tam, jak i pisze strona internetowa newsru.com, decyzja ta nie została jeszcze ratyfikowana. CZYTAJ TEŻ: "Nieodwracalna" decyzja Rosji