Świadkowie zdarzenia relacjonują, że widzieli złotego forda, który kilka razy przejeżdżał ulicą, na której potem doszło do porwania 10-latki. Policja dostała zgłoszenie, w którym poinformowano funkcjonariuszy o tym, jakie tablice rejestracyjne miał ten samochód. Dzięki temu udało się zatrzymać oprawcę dziewczynki. Policjantom udało się także dotrzeć do kobiety, która była świadkiem tego, jak Wood podjechał do 10-latki, która szła ulicą, zatrzymał się i zapytał ją o drogę, a kiedy ta zaczęła udzielać odpowiedzi, złapał ją i siłą wciągnął do swojego auta. 45-letni Craig Michael Wood został już oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia. Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna i 10-latka nie znali się wcześniej. Policja nie wie jeszcze, dlaczego 45-latek zamordował dziewczynkę.