Reklama

Na Krymie rozebrano "jajo kosmity" - pomnik ostatniego cara i jego rodziny

Na Krymie rozebrano pomnik ostatniego cara Rosji Mikołaja II i jego rodziny, ustawiony w sanatorium Liwadia w Jałcie - informuje Biełsat. Kontrowersyjna rzeźba zyskała takie przydomki jak "jajo kosmity", "roślina mięsożerna" albo "pancernik".

Na anektowanym przez Rosję Krymie rozebrano kontrowersyjny pomnik ostatniego cara Mikołaja II i jego rodziny.

Zgodnie z zamysłem autora, rzeźba miała przedstawiać rodzinę w grocie pod skrzydłami anioła. Car Mikołaj II i jego bliscy zostali rozstrzelani przez bolszewików w 1918 roku - skrzydła anioła miały ochronić rodzinę przed rozstrzelaniem. - Kamienie to ciężar odpowiedzialności, który spoczywa na nas - mówił artysta podczas odsłonięcia dzieła.

Pomnik ustawiony był w sanatorium Liwadia w Jałcie. Został odsłonięty 1 października z okazji 110. rocznicy założenia tam carskiej rezydencji.

Reklama

Kompozycja okazała się jednak bardzo trudna do oczytania, zyskała kontrowersyjną nazwę "jajo kosmity", "roślina mięsożerna" albo "pancernik".

Instalacja pomnika była prywatną inicjatywą organizacji "Ambasada Imperium Rosyjskiego". Ministerstwo Kultury anektowanego Krymu odcięło się od projektu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Krym | Jałta | pomnik cara mikołaja

Reklama

Reklama

Reklama