Samochód zauważyła Anne Saboul. Zobaczyła, jak pojazd na wstecznym biegu krąży powoli na placu przy jednym z osiedli w Port St. Lucie. Początkowo myślała, że to jakiś nieudolny, młody kierowca uczy się jazdy. "Na początku widziałam, jak ktoś się wycofuje, ale potem kierowca nadal to kontynuował" - mówiła w rozmowie z CNN kobieta. Po chwili na miejsce przyjechała policja i straż pożarna. Funkcjonariusze z daleka zauważyli, że to pies kieruje samochodem, który kręci się w kółko na wstecznym biegu. W pewnym momencie pojazd uderzył w skrzynkę pocztową i kilka pojemników na śmieci, a następnie zwolnił. Wtedy policjanci otworzyli drzwi pojazdu, a ze środka wybiegł duży, czarny labrador Retriver. Okazało się, że włączony samochód pozostawił jeden z mieszkańców. Do środka wbiegł jego pies i przez prawie godzinę kręcił się wokół własnej osi. Na szczęście nikt nie został poszkodowany w tym incydencie. Właściciel czworonoga obiecał naprawić zepsutą skrzynkę pocztową swojego sąsiada. Arkadiusz Grochot