Do wydania fatwy przez ajatollaha doszło w czasie, kiedy w Izraelu amerykański wysłannik George Mitchell próbuje doprowadzić do podjęcia rozmów pokojowych z Palestyńczykami. Mitchell wzywa świat arabski do normalizacji stosunków z Izraelem, a Izrael - do wstrzymania rozbudowy osiedli na Zachodnim brzegu Jordanu. "Religijnie zabroniona jest jakakolwiek normalizacja z syjonistycznym wrogiem - ogłosił 73-letni Fadlallah. - Cała Palestyna w swoich historycznych granicach jest arabskim i muzułmańskim terytorium. Nikt nie jest uprawniony do wyrzeczenia się choćby jej piędzi". Fadlallah uważany jest za najwyższego przywódcę religijnego około 1,2 mln libańskich szyitów i ma zwolenników na całym Bliskim Wschodzie. Jest też byłym przywódcą duchowym wspieranego przez Iran zbrojnego Hezbollahu. Jest powszechnie szanowany przez głównie sunnickich Palestyńczyków w Libanie i poza nim.