"Plan Sorosa" stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i tożsamości Węgrów - argumentował Lajos Kósa, przewodniczący frakcji Fideszu. Według niego, częścią planu jest obowiązkowe rozlokowanie migrantów bez górnej granicy ich liczby, zburzenie ogrodzenia na granicy Węgier i wysoka państwowa pomoc finansowa dla migrantów. "Musimy poznać opinię Węgrów na temat "planu Sorosa", dlatego frakcja Fideszu wezwała rząd do przeprowadzenia konsultacji narodowej na ten temat" - oznajmił Lajos Kósa. "Jeżeli naród poprze nas podczas wiosennych wyborów, jeżeli zwyciężymy po raz trzeci, to Bruksela nie pokona nas, a 'plan Sorosa' poniesie klęskę" - powiedział z kolei premier Viktor Orbán nawiązując do przyszłorocznych wyborów na Węgrzech. Szef węgierskiego rządu powoływał się na wcześniejszą wypowiedź amerykańskiego miliardera, według którego Europa powinna przyjąć rocznie milion migrantów i rozlokować ich w państwach członkowskich, a w celu sfinansowania tego przedsięwzięcia powinna wziąć kredyt w wysokości 30 miliardów dolarów.