Musiał pilnie dostarczyć jedzenie. Zupełnie nie przejmował się meczem
Niecodzienne sceny rozegrały się w czwartek na meczu koszykówki w USA. W grze zawodnikom postanowił przeszkodzić zdeterminowany dostawca jedzenia. Szukając swojego klienta, kurier wszedł na boisko w trakcie akcji. Nagranie ze zdarzenia błyskawicznie obiegło media społecznościowe. - Należy mu się pięć gwiazdek za poświęcenie - zaczęli żartować internauci.
Incydent miał miejsce w czwartek w Pittsburghu w amerykańskim stanie Pensylwania. Podczas meczu studenckiej koszykówki pomiędzy Duquesne a Loyola Chicago, na boisko wszedł dostawca jedzenia. Na filmie widać, że mężczyzna zupełnie nie przejmował się grającymi zawodnikami.
Jedzenie miał zamówić na mecz jeden z kibiców. W tłumie trudno jednak było odnaleźć właściwą osobę. Dlatego kurier postanowił pokazać się fanom koszykówki zgromadzonym na hali sportowej.
Wszedł na boisko w trakcie meczu. Media obiegło nagranie
Media obiegło nagranie ze zdarzenia. Widać na nim, jak kurier wchodzi na boisko w trakcie akcji. Tuż obok znajduje się zawodnik drużyny atakującej.
Na zachowanie dostawcy jedzenia błyskawicznie zareagował sędzia. Mimo intruza na boisku, mecz nie został od razu przerwany. Mężczyzna kazał jedynie kurierowi wycofać się za linie boczną.
Dostawca nie dawał jednak za wygraną, więc sędzia był zmuszony przerwać spotkanie. Amerykańskie media opisują, że kurierowi finalnie udało mu się dostarczyć torbę z jedzeniem.
USA: Kurier wszedł na boisko z torbą z jedzeniem
Sytuacja rozbawiła internautów. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze, że kurier po prostu dobrze wykonywał swoją pracę. - Facet miał robotę do wykonania - oceniła żartobliwie jedna z osób.
- Powinien dostać kosmiczny napiwek. Należy mu się pięć gwiazdek. Dobrze by było, gdyby wszyscy dostawcy jedzenia wykazywali się takim poświęceniem - napisał kolejny komentujący.
