oświadczył, że w ten sposób będzie można położyć kres polemikom i spekulacjom na temat przyczyny śmierci. Opozycja twierdzi, że w zabójstwo zamieszane są władze. Zdaniem Musharrafa, opozycja chce zbić na tej zbrodni kapitał polityczny. Prezydent uzależnił ostateczną decyzję w sprawie ekshumacji od zgody rodziny Bhutto. Rodzina zamordowanej domaga się natomiast aby okoliczności zbrodni wyjaśniło śledztwo prowadzone przez ONZ, na co Musharraf nie chce się zgodzić. Na miejscu prowadzi już dochodzenie ekipa biegłych z brytyjskiego Scotland Yardu, wezwana przez Musharrafa.