- Sąd zdecydował się przyjąć odwołania od wydanych wyroków i orzeka, że zostanie wszczęty nowy proces - oświadczył sędzia Ahmed Ali Abdel Rahman na krótkiej rozprawie. Jak donosi agencja Reutera, decyzja sądu ucieszyła zwolenników byłego prezydenta, którzy tłumnie zgromadzili się na niedzielnej rozprawie. Na razie nie ustalono daty rozpoczęcia nowego procesu. Według jednego z adwokatów Mubaraka, mecenasa Mohameda Abdela Razeka, "nowy proces zostanie przeprowadzony w oparciu o te same dowody". - Żaden nowy dowód nie zostanie przedstawiony w tej sprawie - podkreślił. Razek dodał, że nowy skład sędziowski może wziąć pod uwagę stan zdrowia Mubaraka przy wydawaniu nowego wyroku. W czerwcu ub.r. 84-letni były szef państwa miał udar mózgu; ogłoszono, że jest w stanie śmierci klinicznej. Hosni Mubarak został skazany 2 czerwca ub. r. na karę dożywotniego więzienia za współudział w zabójstwie kilkuset demonstrantów w trakcie krwawego tłumienia protestów w lutym 2011 r., które go obaliły. W protestach zginęło ok. 850 osób. Karę dożywocia orzeczono również wobec dawnego ministra spraw wewnętrznych Habiba al-Adlego. Synowie Mubaraka, Alaa i Gamal, którym postawiono zarzuty korupcji, zostali uniewinnieni. Oskarżenie domagało się dla byłego prezydenta Egiptu kary śmierci.