"Na wstrzymywaniu współpracy Rosji i NATO w przeciwdziałaniu współczesnym zagrożeniom i wyzwaniom dla bezpieczeństwa świata i Europy nie wygra ani Rosja ani państwa członkowskie NATO" - oświadczył rzecznik. Wtorkowa decyzja ministrów spraw zagranicznych państw NATO o zawieszeniu współpracę z Rosją w odpowiedzi na zaanektowanie Krymu stwarza - zdaniem Łukaszewicza - wrażenie deja vu. "Język tych oświadczeń przypomina retorykę czasu zimnej wojny" - dodał rzecznik MSZ Rosji. Łukaszewicz powiedział, że poprzednio NATO podjęło taką decyzję z racji pięciodniowej wojny Rosji z Gruzją w roku 2008. Przypomniał, że NATO z własnej inicjatywy powróciło wówczas do współdziałania z Rosją. Szefowie MSZ państw NATO postanowili we wtorek zawiesić wszelką praktyczną współpracę cywilną i wojskową z Rosją oraz pogłębić współpracę z Ukrainą. Decyzja Sojuszu to konsekwencja kryzysu na Ukrainie i aneksji Krymu przez Rosję.