MSZ FR oświadczyło, że działania strony ukraińskiej ocenia jako "brutalne pogwałcenie fundamentalnych norm prawa międzynarodowego" i "bezprawny akt, który nie przyczyni się do pokojowego uregulowania konfliktu zbrojnego na południowym wschodzie Ukrainy". MSZ Rosji zażądało od Kijowa "położenia kresu takim prowokacjom". Służba graniczna Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w obwodzie rostowskim poinformowała o wtargnięciu w piątek na terytorium tego regionu na południu Rosji dwóch należących do armii ukraińskiej wozów bojowych piechoty. Do incydentu doszło o godz. 12.30 czasu moskiewskiego (10.30 czasu polskiego) w rejonie miejscowości Jeziorowo. Jeden z pojazdów został zatrzymany. Jego załoga zbiegła na terytorium Ukrainy. O losie drugiego wozu strona rosyjska nie informuje. Zatrzymany pojazd wjechał w głąb terytorium FR na odległość około 150 metrów od linii granicy. Broni w czasie incydentu nie użyto; nikt nie ucierpiał.