Polski ambasador w Libii Wojciech Bożek od 7 lipca rezydował w Bengazi. Szef MSZ Radosław Sikorski tłumaczył wtedy, że Polska nie widzi możliwości współpracy z pułkownikiem Muammarem Kadafim. MSZ w piątkowym komunikacie przypomniało, że Polska "jako jedno z pierwszych państw uznała w maju Przejściową Radę Narodową za jedynego partnera dialogu i współpracy po stronie libijskiej". "Jako jedyna w tej formule potwierdziła jednoznaczne poparcie dla rodzącej się 'nowej Libii' ustanawiając w końcu czerwca tymczasową siedzibę Ambasady RP kierowanej przez ambasadora w miejscu urzędowania przejściowych władz w Bengazi" - podkreśla MSZ. "Mamy nadzieję, że obecność polskich dyplomatów w Trypolisie przyczyni się do dynamicznego rozwoju polsko-libijskiej współpracy w nowych, zmienionych warunkach" - czytamy w komunikacie resortu spraw zagranicznych.