Atak zimy spowodował spore utrudnienia w ruchu drogowym. Po poniedziałkowym paraliżu komunikacyjnym w stolicy Ukrainy nazajutrz większość kierowców pozostawiła samochody na parkingach i przesiadła się do metra. Trasy między miastami są już od wtorku rano przejezdne. W niektórych regionach jednak do oczyszczania dróg ze śniegu i usuwania blokujących ruch samochodów trzeba było użyć ciężkiego sprzętu. Ukraińskie Centrum Meteorologiczne ostrzega, że trudne warunki pogodowe utrzymają się do drugiej połowy przyszłego tygodnia. Prognozy na ten okres mówią o obfitych opadach śniegu i deszczu połączonych z temperaturą do siedmiu stopni poniżej zera.