Król Karol rozpoczął swoje przemówienie od złożenia hołdu dziedzictwu pozostawionemu przez jego matkę, królową Elżbietę II. Podkreślając "długoterminowe wyzwania" stojące przed Wielką Brytanią z powodu pandemii COVID-19 i inwazji Rosji na Ukrainę, monarcha stwierdził, że priorytetem rządu jest podjęcie "trudnych, ale niezbędnych długoterminowych decyzji, aby zmienić kraj na lepsze". Król Karol III mówił o bezpieczeństwie gospodarczym Wielkiej Brytanii Pierwszy wątek przemówienia króla dotyczył gospodarki. - Rząd będzie w dalszym ciągu podejmował działania mające na celu obniżenie inflacji, obniżenie kosztów utrzymania rodzin i pomoc przedsiębiorstwom w finansowaniu nowych miejsc pracy i inwestycji - mówił Karol. Monarcha potwierdził, że wprowadzone zostaną nowe koncesje na wydobycie ropy i gazu na Morzu Północnym, co wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Wielkiej Brytanii i "zmniejszy zależność od niestabilnych międzynarodowych rynków energii i wrogich obcych reżimów". Król wspomniał także, że nowe przepisy pomogą krajowi przejść na zerową emisję dwutlenku węgla do 2050 roku. Zadaniem rządu będzie również inwestycja w odnawialne źródła energii. W przemówieniu pojawił się wątek planów transportowych. Karol zapowiedział inwestycje w lepsze połączenia komunikacyjne. W przemówieniu króla wzmianka o Brexicie Król wspomniał również o edukacji. Zapowiedział plany mające na celu "zmniejszenie liczby młodych ludzi studiujących na uniwersytetach i zwiększenie liczby osób podejmujących wysokiej jakości praktyki zawodowe". W mowie pojawiła się wzmianka o Brexicie. Monarcha zapewnił, że rząd "podejmie kroki, aby uczynić gospodarkę bardziej konkurencyjną". - Wprowadzone zostaną przepisy mające na celu promowanie handlu i inwestycji z gospodarkami w najszybciej rozwijającym się regionie świata. Moi ministrowie będą nadal negocjować umowy handlowe z dynamicznymi gospodarkami, zapewniając miejsca pracy i wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii - podkreślił. Król zapowiedział inwestycje w tzw. branże wschodzące, czyli pojazdy autonomiczne i sztuczną inteligencję. - Rząd przeszkoli lekarzy i pielęgniarki, których potrzebuje kraj i zapewni minimalny poziom usług, aby zapobiec zagrożeniom dla pacjentów wywołanym przez strajki - mówił Karol. Ogłosił także zapowiadany wcześniej plan "stworzenia pokolenia wolnego od dymu" poprzez ograniczenie sprzedaży wyrobów tytoniowych oraz sprzedaży i reklamowania e-papierosów dzieciom. - Dzięki nowemu ustawodawstwu dzieciom poniżej 14. roku życia nigdy nie będą legalnie sprzedawane papierosy - podkreślił monarcha. Król zapowiada surowsze wyroki dla najgroźniejszych przestępców - Rząd jest zaangażowany w walkę z antysemityzmem - mówił monarcha. Ogłosił, że Centrum Pamięci i Nauki o Holokauście w Victoria Tower Gardens otrzyma pozwolenie na budowę na mocy projektu ustawy przyjętej przez parlament. Król zapowiedział także, że "poważni przestępcy powinni spodziewać się surowszych kar", a siły policyjne będą uprawnione "do zapobiegania nowym lub złożonym przestępstwom", takim jak przestępstwa w internecie. Wprowadzone zostaną również nowe przepisy chroniące obiekty publiczne, by zapobiegać atakom takim, jak ten na Manchester Arena. Król Karol dodał, że rząd będzie opierał się na zeszłorocznej ustawie o nielegalnej migracji, aby zwalczać "niebezpieczne i nielegalne" przeprawy małymi łodziami po kanale La Manche. Król zobowiązał się wspierać Ukrainę i udzielić pomoc Strefie Gazy Król stwierdził ponadto, że rząd zainwestuje w "dzielne siły zbrojne" Wielkiej Brytanii. Monarcha, wspominając o wojnie w Ukrainie oraz w Izraelu i Gazie, mówił: - Moi ministrowie będą ściśle współpracować z partnerami międzynarodowymi, aby wspierać Ukrainę, wzmacniać NATO i stawić czoła najpilniejszym wyzwaniom bezpieczeństwa. - Obejmuje to konsekwencje barbarzyńskich aktów terroryzmu przeciwko narodowi Izraela, ułatwianie wsparcia humanitarnego dla Gazy i wspieranie sprawy pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie - mówił Karol III. Zbliżając się do końca przemówienia, król wspomniał o środowisku. Stwierdził, że jego rząd "będzie w dalszym ciągu przewodził działaniom mającym na celu przeciwdziałanie zmianom klimatycznym i utracie różnorodności biologicznej". Następnie monarcha wymienił szereg wydarzeń, których gospodarzem będzie Londyn, w tym spotkanie Europejskiej Wspólnoty Politycznej oraz wizyta prezydenta Korei. - Mój rząd będzie pod każdym względem starał się podejmować długoterminowe decyzje w interesie przyszłych pokoleń - mówił Karol III. - Moi ministrowie zajmą się inflacją i czynnikami powodującymi niski wzrost, a nie żądaniami większych wydatków lub zaciągania pożyczek - podkreślił. Przemówienie Karola III w brytyjskim parlamencie Przemówienie królewskie jest częścią uroczystego otwarcia parlamentu, które rozpoczyna się rytualnym poszukiwaniem przez ochroniarzy królewskich pod Pałacem Westminsterskim materiałów wybuchowych. Akt ten upamiętnia nieudaną próbę zamachu na króla Jakuba I, podjętą przez angielskich katolików w 1605 roku. Inną tradycją jest uroczyste porwanie jednego z posłów, który jest przetrzymywany w niewoli w Pałacu Buckingham, podczas gdy monarcha przebywa w parlamencie. Zgodnie ze zwyczajem ma to zapewnić królowi bezpieczny powrót. Gdy król przybywa do Izby Lordów, urzędnik znany jako Black Rod zwołuje parlamentarzystów. Drzwi niższej Izby Gmin tradycyjnie zatrzaskują się przed twarzą Black Roda, co ma symbolizować niezależność parlamentu od monarchii. Pierwsza taka sytuacja od 72 lat Monarcha wygłasza przemówienie ze złotego tronu, tradycyjnie ubrany w Szatę Stanu (Robe of State) i wysadzaną diamentami Brytyjską Koronę Państwową (Imperial State Crown). W zeszłym roku Karol, na cztery miesiące przed śmiercią Elżbiety II, zastąpił swoją 96-letnią matkę i podczas wygłaszania mowy trzymał koronę na poduszce obok siebie. Tym razem po raz pierwszy od 1951 roku parlament otwiera się przemówieniem króla, a nie królowej. Podczas swojego 70-letniego panowania Elżbieta wygłosiła 67 przemówień. Jedynie dwa razy nie wzięła udziału w uroczystości - gdy była w ciąży i, gdy delegowała Karola do przeczytania przemówienia w jej imieniu w maju 2022 roku. Brytyjskie media zauważają, że jest to prawdopodobnie ostatnia sesja parlamentu przed przyszłorocznymi wyborami, a przemówienie ma dać wskazówki, w jaki sposób konserwatyści planują swoją kampanię. To tak naprawdę przemówienie rządu Pomimo swojej nazwy, przemówienie nie jest pisane przez monarchę, ale przez rząd, który używa go do szczegółowego przedstawienia przepisów, które zamierza wprowadzić w nadchodzących miesiącach. Tegoroczna wydarzenie jest szczególnie ważne, ponieważ nakreśla politykę, zgodnie z którą konserwatywny premier Rishi Sunak planuje wystartować w przyszłorocznych wyborach powszechnych. Po około trzech godzinach po przemówieniu parlamentarzyści zbiorą się w Izbie Gmin, aby rozpocząć sześciodniową debatę na temat tego, co usłyszeli. Mowy wygłoszą wówczas premier i lider opozycji Keir Starmer. Źródło: BBC, "The Guardian", ABC News, "The Straits Times" *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!