Na miejscu wypadku jest policja, strażacy, służby medyczne i prokurator. Reuters informuje, powołując się na policję, że jednej z dorosłych ofiar wciąż nie zidentyfikowano. Nie wiadomo na razie, co było przyczyną katastrofy. Według lokalnych mediów, na lotnisku w Mostarze odbywał się w sobotę "dzień otwartych drzwi", w ramach którego oferowano m.in. loty nad miastem i pokazy skoczków spadochronowych.