Andriej Czerniakow zarządzał jedną z największych firm budowlano-remontowych w Rosji. Jego przedsiębiorstwo "Kosmos" wygrywało przetargi rządowe i przyjmowało zlecenia od lokalnych władz. W 2011 roku Andriej Czerniakow podpisał kontrakt na budowę dwukilometrowego tunelu w stolicy Rosji. Na poczet inwestycji pożyczył z Banku Moskwy 11 miliardów rubli, co według ówczesnych przeliczników wyniosło ponad 300 milionów dolarów. Prokuratura twierdzi, że część tych środków przeznaczył, niezgodnie z wnioskiem kredytowym, na budowę Akademii Judo w podmoskiewskim Zwienigorodzie. W konsekwencji jeszcze innych operacji finansowych dług biznesmena wobec Banku Moskwy wzrósł niemal trzykrotnie. Jego adwokaci odrzucają pretensje banku i twierdzą, że ich klient nie naruszył ani prawa finansowego, ani kontraktów kredytowych. Innego zdania jest prokuratura, która na podstawie orzeczenia sądu rozesłała za nim listy gończe. Jak wynika z informacji przekazanych przez agencję Rosbałt i dziennik "Kommiersant", rosyjskie organy ścigania przygotowują wniosek o ekstradycję Andrieja Czerniakowa. Wniosek ten wkrótce zostanie wysłany do Polski.