Po raz kolejny wraca kwestia zamrożonych na europejskich kontach rosyjskich aktywów. Wszystko z powodu doniesień agencji Bloomberg. Wychodzi na to, że plan wykorzystania pieniędzy na pomoc Ukrainie nie podoba się Arabii Saudyjskiej. Rijad miał postawić warunek. Jeśli Unia Europejska zgodzi się na przejęcie rosyjskich pieniędzy, to Saudyjczycy zastosują odwet i wyprzedadzą europejskie obligacje. To zaś wpłynęłoby m.in. na kursy walut. Bloomberg powołuje się na anonimowe źródła w saudyjskim Ministerstwie Finansów. Informację zdementował szef tego resortu. - Żadne tego typu groźby nie zostały wystosowane - zapewnił. Rosyjskie środki dla Ukrainy? Media o woli Arabii Saudyjskiej Mimo wszystko coś jest na rzeczy. Arabia Saudyjska miała przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie przed czerwcowym szczytem grupy G7. To właśnie na spotkaniu przywódców mocarstw dyskutowano o sposobie wykorzystania pieniędzy, pochodzących z Rosji. Przypomnijmy, wartość zamrożonych aktywów szacuje się na 260 do 300 miliardów dolarów. Politycy zadecydowali w czerwcu, że 50 mld dolarów z tej kwoty zostanie przekazane na wsparcie dla walczącej Ukrainy. Pieniądze mają pochodzić zarówno z rachunków bankowych Rosji w państwach UE, jak i zarejestrowanych w pozostałych krajach grupy G7. Arabia Saudyjska nie byłaby osamotniona. Podobne stanowisko wobec przejęcia moskiewskich pieniędzy mieli wyrazić Chińczycy i Indonezyjczycy, obawiając się skutków tego precedensu. Arabia Saudyjska murem za Rosją? Możliwy odwet Głos w sprawie zabrał analityk Piotr Kuczyński. W rozmowie z portalem money.pl przypomniał, że europejskie obligacje w Arabii Saudyjskiej szacowane są na kwotę około 300 miliardów złotych. Przy okazji wskazał, że "Arabia Saudyjska nie wypełniłaby pogróżek" o wyprzedaży europejskich obligacji. Zarazem zaznaczył, że istnieje doza niepewności co do ostatecznego zachowania Saudyjczyków w tej sprawie. - Państwa takie jak Arabia Saudyjska, Chiny czy RPA słusznie zaczęły się obawiać, że konfiskata depozytów bez wyroku sądowego może i je spotkać, jeśli narażą się UE czy USA. Dlatego skonfiskowanie środków Rosji byłoby bardzo ryzykowne - tłumaczył specjalista. Źródło: Bloomberg ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!