Zdaniem ministra obrony Ukrainy Jurija Jechanurowa, w dziedzinie współpracy z NATO Moskwa wyprzedziła Kijów nawet o dwa lata. - Będziemy się bardzo starać i za rok albo dwa osiągniemy poziom Rosjan we współpracy z Sojuszem Północnoatlantyckim - powiedział Jechanurow, cytowany przez służby prasowe swego resortu. Minister obrony przyznał, że Ukraińcy muszą nadrobić swe zaległości względem Rosjan. - Aby dojść choćby do połowy tego poziomu, który osiągnęła we współpracy z NATO Federacja Rosyjska, powinniśmy więcej pracować w tym kierunku - podkreślił Jechanurow. Nasilające się w ostatnim czasie dążenia ukraińskich władz do pogłębienia współpracy z NATO wywołują sprzeciw zarówno prorosyjskiej opozycji w parlamencie Ukrainy, jak i władz Rosji. Prezydent Władimir Putin oświadczył nawet w czwartek w Moskwie, że Rosja będzie "zmuszona" skierować swoje rakiety na Ukrainę, jeśli "zostanie zagrożone rosyjskie bezpieczeństwo" z powodu rozmieszczenia w tym kraju baz NATO. Władze w Kijowie zapewniają, że baz NATO na Ukrainie nie będzie. Mają nadzieję, że na najbliższym szczycie Sojuszu w Bukareszcie ich państwo zostanie włączone do Planu Działań na Rzecz Członkostwa w NATO .