Mówiąc w Polsacie News o obsadzie najważniejszych stanowisk w UE wiceszef MSZ pogratulował b. premier, obecnie europosłance PO, Ewie Kopacz wyboru na wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego. "To dobra informacja, że będzie miała wpływ na prace PE" - dodał. Podkreślił jednocześnie, że teza, iż Polska została zmarginalizowana w instytucjach europejskich jest "nieprawdziwa". Ocenił, że Polska odniosła sukces na ostatnim szczycie UE i "złamała ustalenia, które zapadły wcześniej w wąskiej grupie kilku krajów, którym wydaje się czasami, że mogą narzucić innym krajom UE, co instytucjonalnie w UE będzie się działo". "Sojusz Grupy Wyszehradzkiej, wspomagany przez inne kraje m.in. Włochy, pokazał, że potrafi działać spójnie i skutecznie" - powiedział Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do sprawy zablokowania kandydatury Fransa Timmermansa na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Zapytany, czy Polska - po zablokowaniu kandydatury Timmermansa - ma gwarancje, że dostanie stanowisko "dobrego komisarza", odpowiedział: "Jeśli chodzi o kwestie polskiego komisarza, to premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z Ursulą von der Leyen (kandydatką na szefa KE - PAP) o naszych oczekiwaniach, w zakresie teki dla polskiego komisarza i sadzę, że są duże szanse - jak wynika z moich informacji - żeby dostać ważną, strategiczną tekę". Zaznaczył, że jest to dla Polski bardzo ważne, bo polski komisarz w UE będzie miał "zakres kompetencyjny", "narzędzie", "którym będzie przez najbliższych pięć lat mógł się posługiwać, dla realizacji polskich interesów, ale także całej UE". ***