Rzecznik brytyjskiego Ministerstwa Obrony wykluczył, by choroba była skutkiem ataku z użyciem broni biologicznej. Jest to pierwszy przypadek tak licznych zachorowań personelu międzynarodowej misji wojskowej. Na początku ubiegłego roku poinformowano o tzw. syndromie bałkańskim. Pięciu włoskich żołnierzy, którzy służyli w krajach byłej Jugosławii, zmarło na białaczkę. Jest to pierwszy przypadek tak licznych zachorowań personelu międzynarodowej misji wojskowej. Włoska prasa spekulowała, że chorobę powodują pociski ze zubożonym uranem. W 1999 roku na Jugosławię zrzucono przeszło 31 tys. takich pocisków. Sprawę badała specjalna komisja NATO oraz niezależni eksperci Unii Europejskiej. Ich zdaniem promieniowanie zubożonego uranu nie może powodować raka. Jak powiedział RMF, szef polskiego kontyngentu w Afganistanie wszyscy Polacy są zdrowi i normalnie wykonują zadania. - Wszyscy oczekujemy na wyniki badań. Wtedy okaże się, jaka to jest choroba - powiedział płk Marek Mecherzyński. "Żołnierze polskiego kontyngentu wojskowego stacjonujący w Afganistanie przeszli (przed odlotem z kraju) obowiązkowe szczepienia, zalecane przez Światową Organizację Zdrowia, przeciwko: błonicy, polio, tężcowi, wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B oraz durowi brzusznemu. Ponadto - profilaktycznie - zaszczepieni zostali przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu, wściekliźnie, grypie i żółtej febrze" - napisał Mleczak w oświadczeniu przekazanym PAP.