- Wiele ważnych kwestii musi jeszcze zostać wyjaśnionych przez obie strony, włącznie z procedurami dotyczącymi przekraczania granicy, odprawą celną i innymi sprawami - powiedziała rzeczniczka MKCK Anastasija Isiuk.Na liście dostarczonej MKCK przez władze rosyjskie znajdują się butelki z wodą, generatory prądu i żywność - wyjaśniła Isiuk. Wcześniej przedstawiciel misji MKCK na Ukrainie Andre Loersch powiedział, że wśród kwestii technicznych, które wymagają uzgodnień między stroną rosyjską a ukraińską, jest i pytanie, czy te ciężarówki będą mogły przejechać przez granicę rosyjsko-ukraińską i gdzie to się stanie. Zaznaczył, ze sprawy te są uzgadniane na szczeblu międzypaństwowym. Ukraiński minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow oświadczył w środę, że rosyjski konwój humanitarny z pomocą dla wschodniej Ukrainy nie zostanie przepuszczony przez obwód charkowski. 280 pomalowanych na biało ciężarówek z pomocą humanitarną Rosji zmierza w kierunku granicy z Ukrainą, gdzie mają dotrzeć w środę wieczorem. Ciężarówki Kamaz wiozą 2 tys. ton pomocy dla mieszkańców obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy. Jest to m.in. 69 agregatów prądotwórczych różnej mocy, a także 400 ton różnych odmian kaszy, 340 ton konserw mięsnych, 30 ton soli, 100 ton cukru, 60 ton konserw mlecznych, 0,8 tony herbaty, 679,5 tys. butelek wody, 62,4 ton odżywek dla dzieci, 54 tony sprzętu medycznego i lekarstw, 12,3 tys. śpiworów.