Jak ustaliła brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, wczoraj o godz. 15 został wysłany do ministerstwa e-mail z Komisji Europejskiej z informacją o autoryzacji, ale prawdopodobnie nikt tej wiadomości nie otworzył. Poza tym informacje o autoryzacji przez Brukselę podawały wszystkie światowe agencja prasowe oraz nasze radio. Większość państw, takich jak Szwecja, Francja, Wielka Brytania oraz Belgia, już zakupiła szczepionki i rozpoczyna szczepienia przeciwko grypie w połowie października. Potwierdził to w rozmowie z dziennikarką RMF FM dyrektor firmy, u której Polska złożyła dopiero list intencyjny w sprawie zakupu leków. Zaczniemy wysyłać do krajów pierwsze dostawy pod koniec miesiąca, a więc praktycznie już teraz, bo pierwsze szczepienia rozpoczną się 18 października, więc jesteśmy gotowi z wysyłką - stwierdził Pascal Lizin. Resort Ewy Kopacz, walczący - jak twierdzi - o solidarny dostęp do szczepionki, nie ma pojęcia, że została ona już zarejestrowana. - Nie ma jeszcze rejestracji szczepionki, w związku z tym nie można zacząć szczepień - powiedział reporcerce RMF FM Kamili Biedrzyckiej wiceminister Adam Frątczak, który w ministerstwie odpowiada m.in. za zakup i dystrybucję szczepionek. Polacy - w najbardziej optymistycznym wariancie - zaszczepią się przeciwko wirusowi A/H1N1 najwcześniej w połowie przyszłego roku, bo lek nie został jeszcze u nas przebadany. Chyba że tutaj resort zdrowia także ma niesprawdzone informacje