Jak powiedział Paszkowski, "nasz ambasador w Pakistanie jest w stałym kontakcie z Rehmanem Malikiem, który jest ministrem spraw wewnętrznych w Pakistanie, a także doradcą premiera tego kraju". Rehman Malik jest doradcą ds. wewnętrznych premiera Pakistanu Yousafa Razy Gillaniego od 27 marca 2008 r. W wyniku absencji ministra spraw wewnętrznych w rządzie Gillaniego Malik stał się faktycznym szefem tego resortu. W ubiegłych latach Malik był m.in. szefem Federalnej Agencji Śledczej w Pakistanie, której zadaniem jest eliminowanie pomocy dla talibów ze strony pakistańskich grup ekstremistycznych Resorty spraw zagranicznych, obrony narodowej oraz SWiA koordynują swoje działania zmierzające do ustalenia okoliczności i uwolnienia polskiego inżyniera porwanego w Pakistanie - poinformował minister obrony narodowej, Bogdan Klich. - Trzymamy rękę na pulsie, koordynujemy działania pomiędzytrzema ministerstwami: MSZ, MSWiA i MON. Także służby sąkoordynowane, bo podstawą dla każdego ewentualnego działania,bez względu na to, jak ono będzie wyglądało, jest wiedzieć, jak najwięcej - powiedział Klich dziennikarzom w Krakowie. Zaznaczył, że w tej chwili możliwe i prawdopodobne są wszystkie warianty dotyczące motywów porwania; czysto kryminalny, czyli porwanie dla okupu, wariant polityczny, a także pomyłka - tzn. że chciano porwać obywatela innego kraju, a porwano Polaka. - Znacznie więcej wiemy teraz na temat okoliczności samego porwania, nasze służby zarówno cywilne, jak i wojskowe zbierają informacje, które pozwolą nam zorientować się, jakie były bezpośrednie przyczyny tego zdarzenia. Myślę, że najbliższe godziny to wyjaśnią, bo jest regułą, że 24 godziny to taki czas, w którym przychodzi jakiś komunikat od porywaczy - powiedział Klich. Szef MON pytany, czy brana jest pod uwagę możliwość odbicia siłą polskiego zakładnika, odparł, że nawet gdyby tak, to by o tym nie informował. - Jestem zwolennikiem działania obliczonego na dobry efekt. Chodzi o to, żeby naszego obywatela uwolnić i dlatego muszą być przynajmniej przez jakiś czas stosowane środki miękkie, środki przede wszystkim dyplomatyczne. Mamy doświadczenie w tym zakresie: Polsce udało się uwolnić z rożnych zapalnych regionów w świecie kilku obywateli w ciągu ostatnich lat. MSZ jest doświadczone w tym zakresie i wierzę, że środki dyplomatyczne będą w tym zakresie wystarczające - podkreślił szef MON. Porwany inżynier jest pracownikiem firmy Geofizyka Kraków. Do ataku doszło w okolicy wsi Pind Sultani, w okręgu Atak na północy kraju. Polaka uprowadzili uzbrojeni napastnicy, a dwaj kierowcy i ochroniarz, którzy z nim jechali, zostali zastrzeleni.