Zapowiedział to w piątek specjalny wysłannik amerykańskiego resortu skarbu do Chin Alan Holmer. - Wszystkie wysokie rangą osobistości oficjalne USA w kontaktach z Chińczykami dają wyraz naszemu zaniepokojeniu kwestią Tybetu - podkreślił Holmer. Dodał, że tak samo będzie podczas wizyty Paulsona (1-3 kwietnia). Prezydent USA George W. Bush zachęcał w piątek Chiny do powściągliwości w reakcjach na protesty w Tybecie i do rozmów z przedstawicielami przebywającego na wygnaniu przywódcy Tybetańczyków dalajlamy. Bush w środę przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Chin Hu Jintao, by poruszyć kwestię niepokojów w Tybecie.