Przy akompaniamencie płynącej z około 20 ciężarówek muzyki, roztańczony tłum gejów, lesbijek i transseksualistów przemaszerował, jak co roku, główną arterią finansową metropolii Avenida Paulista. Organizatorzy parady ocenili liczbę uczestniczących w niej osób na 5 mln. Władze Sao Paulo nie potwierdziły tych szacunków lecz przyznały, że uczestników były miliony. Paradę Gay Pride w Sao Paulo wspiera brazylijski koncern naftowy Petrobras, a także lokalne władze, świadome ekonomicznych korzyści, jakie przynosi związany z marszem napływ turystów. Ocenia się, że w tym roku impreza przyciągnęła ponad 300 tys. gości, co przekłada się na 115 mln dol. wpływów do miejskiej kasy. Brazylia jest najludniejszym katolickim krajem świata, lecz manifestacja "kochających inaczej" przyciąga tam rokrocznie miliony uczestników, podczas gdy ubiegłoroczna wizyta papieża Benedykta XVI, nawołującego do kultywowania tradycyjnych wartości rodzinnych, zgromadziła niespełna milion wiernych - zauważa agencja Reutera.