Według aktu oskarżenia wydanego w środę przez amerykańskich prokuratorów federalnych 22-letni Rosjanin Amin Stigal miał włamać się do kilkudziesięciu ukraińskich agencji rządowych od sierpnia 2021 roku do lutego 2022 roku, a więc na krótko przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji. Departament Sprawiedliwości USA zarzucił młodemu mężczyźnie współpracę z GRU (Główny Zarząd Wywiadowczy Federacji Rosyjskiej - red.), tworząc infrastrukturę umożliwiającą przeprowadzanie cyberataków. Ponadto 22-latek miał używać złośliwego oprogramowania "Whisper Gate" w celu zainfekowania i kradzieży danych z ukraińskich podmiotów rządowych, wojskowych i systemów infrastruktury krytycznej. USA. Rosjanin ścigany przez służby. Haker atakował cele w Ukrainie Do kradzieży danych miało dochodzić jeszcze zanim Stigal instalował wirusy na ukraińskich urządzeniach. Wraz ze swoimi wspólnikami miał wystawiać na sprzedaż w sieci skradzione informacje, by "zasiać obawy wśród obywateli Ukrainy dotyczących bezpieczeństwa ich danych osobowych". Komputery zaatakowane przez Rosjanina zawierały takie pliki, jak rejestry karne, dane dotyczące zdrowia ukraińskich pacjentów czy informacje o ubezpieczeniach pojazdów zarejestrowanych w Ukrainie. Zwieńczeniem działalności 22-latka było zamieszczenie na oficjalnej stronie internetowej rządu w Kijowie wiadomości o treści: "Ukraińcy! Wszystkie informacje o was zostały upublicznione, bójcie się i spodziewajcie się najgorszego. To dotyczy waszej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości". FBI oferuje miliony za pomoc. Szukają hakera, który działał w Europie Jak podają amerykańskie media, mężczyzna jest również oskarżony o złamanie zabezpieczeń dostępu do danych na temat infrastruktury transportowej w jednym z państw w Europie Środkowej w październiku 2022 roku. Nie określono jednak, które państwo padło ofiarą ataku - wiadomo natomiast, że kraj ten jest zaangażowany w pomoc na rzecz Ukrainy. Prokuratorzy twierdzą ponadto, że haker także "sondował systemy" w Stanach Zjednoczonych, m.in. jedną z agencji rządowych stanu Maryland, graniczącym bezpośrednio ze stołecznym Dystryktem Kolumbii (Waszyngton - red.). Departament Sprawiedliwości i FBI wyznaczyły nagrodę w wysokości 10 mln dolarów za informacje, które pomogą schwytać Amina Stigala. 22-latek jest rasy kaukaskiej, ma brązowe włosy i oczy - urodził się w Groznym, stolicy Czeczenii, oraz posługuje się angielskim, rosyjskim i arabskim. Ma także związki z autonomiczną Republiką Dagestanu. Źródło: ABC News ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!