Jego rzecznik Pawał Mażejka powiedział, że Milinkiewicza zatrzymano tuż po godzinie 17 czasu miejscowego (16 czasu polskiego), zarzucając mu sfałszowanie dokumentów; jego paszport uznano za podrobiony. Nie wykluczył, że zatrzymanie to ma związek z pobytem Milinkiewicza w Rydze, gdzie m.in. spotkał się z prezydentem USA George'em W. Bushem. Jego zdaniem może też chodzić o to, by Milinkiewicz nie wziął udziału w planowanej na 12 grudnia ceremonii wręczenia mu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu prestiżowej Nagrody im. Sacharowa.