Niezależnie od narodowości, większość Krymian dostrzega skutki międzynarodowej izolacji półwyspu. Rosjanie skarżą się na drożyznę, korupcję i niski poziom usług komunalnych. Tatarzy podnoszą kwestię nieposzanowania ich praw narodowościowych. Natomiast Polacy zauważają nadmierną obecność na ulicach wszelkiego rodzaju służ mundurowych. Głównym źródłem utrzymania Krymian są usługi turystyczne. Już teraz wiadomo, że na półwysep przyjedzie o ponad 30 procent mniej gości, niż w ubiegłych latach. W opinii ekspertów, bez wyraźnej pomocy finansowej ze strony Moskwy półwysep sobie nie poradzi.