Dziennikarze BBC Look East z siedzibą w Cambridge (regionalny program informacyjny telewizji BBC dla Wschodniej Anglii - red.) nie byli w stanie wyjść na wizję. Kilka godzin przed programem na żywo redakcja dowiedziała się o planowanych w najbliższym czasie grupowych zwolnieniach. Cięcie kosztów O zamieszaniu w siedzibie regionalnej redakcji BBC pisze "Daily Mail". Jak czytamy, cała sytuacja miała miejsce w poniedziałek ok. południa. Dziennikarze i pracownicy obsługi technicznej telewizji zostali poinformowani, że w ramach planów cięcia kosztów dojdzie do masowych zwolnień. Ostatni program z biura w Cambridge ma zostać wyemitowany 16 grudnia - usłyszeli. Dziennikarze tak się zestresowali całą sytuacją, że nie byli w stanie przygotować się do programów na żywo, które zaplanowano na poniedziałek. Dlatego zdecydowali ostatecznie, że nie wejdą do studia, by zrealizować programy o 18:30 i 22:30. Widzowie zobaczyli w tym czasie transmisję z Norwich, która od 16 grudnia wejdzie do codziennej ramówki. Dziennikarze przeprosili w mediach społecznościowych za taką decyzję i wytłumaczyli, że była ona jedyną możliwą w tej sytuacji. "Chodziliśmy jak zombie" "Daily Mail" informuje, że wielu pracowników po potrzymaniu informacji o zwolnieniu zalało się łzami. - Chodziliśmy jak zombie. Potrzebowaliśmy czasu na przetrawienie tych wieści - opowiada jeden z nich. Nie jest to jedyna tak stanowcza decyzja BBC. Stacja postanowiła również o cięciach w swoich lokalnych rozgłośniach radiowych. Stacje te mają udostępniać więcej treści i nadawać mniej programów tematycznych dla samego regionu, co również generuje dziesiątki zwolnień.