Miedwiediew wyraził też przekonanie, że jego planowane spotkanie z Obamą w Londynie będzie produktywne. Rosyjski prezydent mówi o tym w wywiadzie dla państwowej telewizji Rossija, który zostanie wyemitowany w niedzielę. Wyjątki z rozmowy stacja ta zaprezentowała już w piątek. - Mam nadzieję, że zdołamy się spotkać i omówić wszystkie problemy, które znajdują się dzisiaj na porządku dziennym relacji między Rosją i Ameryką. Problemów takich nagromadziło się niemało - powiedział Miedwiediew. - Uważam, że rozmowa powinna być otwarta, szczera i produktywna. Sygnały, które otrzymuję ze Stanów Zjednoczonych, od administracji amerykańskiej i od samego prezydenta USA Baracka Obamy napawają nadzieją - wyznał. Prezydent wyjaśnił, że są to sygnały świadczące o tym, że amerykańscy partnerzy chcą pracować. - Bardzo na to liczymy - oznajmił Miedwiediew. Prezydenci Rosji i USA mają się spotkać 2 kwietnia w Londynie, gdzie będą uczestniczyć w szczycie G-20, najbogatszych państw świata i największych krajów rozwijających się.