Miedwiediew przejmie tam z rąk prezydenta Tadżykistanu Emomalego Rachmonowa przewodnictwo w tej organizacji regionalnej, skupiającej także Chiny, Kazachstan, Uzbekistan i Kirgistan. Na prawach obserwatorów w pracach SzOW uczestniczą też Iran, Indie, Pakistan i Mongolia. Do Duszanbe zaproszony został również prezydent Afganistanu Hamid Karzaj. Przy okazji szczytu prezydent Rosji przeprowadzi oddzielne rozmowy z niektórymi jego uczestnikami, w tym przywódcami Chin i Iranu - Hu Jintao i Mahmudem Ahmadineżadem. Szczyt w Duszanbe będzie pierwszym dużym forum międzynarodowym po uznaniu przez Rosję niepodległości Osetii Południowej i Abchazji, dwóch zbuntowanych prowincji Gruzji. Właśnie ten krok Kremla - jak się oczekuje - będzie głównym tematem spotkania. Eksperci spodziewają się, że Moskwa będzie zabiegać o poparcie ze strony szanghajskiej "szóstki", a przede wszystkim - Pekinu, dla swojej wtorkowej decyzji. Źródło w delegacji Rosji, na które powołuje się dziennik "Wriemia Nowostiej", uważa jednak, że jest mało prawdopodobne, by Chiny udzieliły Rosji otwartego poparcia w tej kwestii. - Chińczycy mogą tysiąc razy witać z zadowoleniem zdecydowane działania Rosjan na Kaukazie. Jednak zawsze będą pamiętać, że uznanie legitymacji separatystycznych rządów w tym regionie postawi pod znakiem zapytania twardą politykę Pekinu wobec separatystów w Tybecie i Sinkiangu, a także skierowaną przeciwko Tajwanowi "koncepcję jednych Chin" - cytuje gazeta swojego anonimowego rozmówcę. Eksperci wątpią też, by solidarność z Rosją w sprawie Osetii Płd. i Abchazji zechcieli w Duszanbe zamanifestować sojusznicy Moskwy z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) - Kazachstan, Uzbekistan, Kirgistan i Tadżykistan. Wojna na Kaukazie zepchnęła na dalszy plan problem przyjęcia Iranu do SzOW, o co od dłuższego czasu zabiega Teheran. Kwestia ta miała być omawiana na szczycie. W nowej sytuacji liderzy "szóstki" prawdopodobnie ograniczą się do powołania grupy roboczej, która wypracuje kryteria rozszerzenia tej organizacji. Uczestnicy szczytu omówią też perspektywy zwołania pod egidą SzOW międzynarodowej konferencji poświęconej sytuacji w Afganistanie. Z inicjatywą tą wystąpił poprzedni prezydent Rosji Władimir Putin. Przywódcy szanghajskiej "szóstki" zamierzają przyjąć w Duszanbe deklarację na temat sytuacji w świecie i regionie, a także podpisać porozumienia o walce z terroryzmem oraz przemytem narkotyków i broni. SzOW została utworzona w 2001 roku na miejsce organizacji pięciu państw - Chin, Rosji, Kirgistanu, Kazachstanu i Tadżykistanu - powołanej pięć lat wcześniej z myślą o uregulowaniu problemów, w tym granicznych, pomiędzy uczestnikami forum. W zamyśle animatorów organizacji, ma ona być przeciwwagą dla rosnących wpływów USA w Azji Środkowej.