Na wielkich obszarach stoją opuszczone domy. Z tego powodu władze wprowadziły w życie specjalny program i cenę wielu nieruchomości ustalono na kwotę jednego dolara. Chętnych jednak nie było. Niszczejące pustostany trzeba więc usunąć. Zespół powołany przez prezydenta Baracka Obamę opracował plan działań. Na początek wyburzonych zostanie czterdzieści tysięcy budynków. Na razie nie wiadomo ile łącznie zostanie zrównanych z ziemią. Wstępnie koszty operacji są szacowane na 850 milionów dolarów. Projekt jest jednym ze sposobów wyciągania Detroit z gospodarczej zapaści. Jego populacja zmniejszyła się w ostatnich latach o ponad połowę i wynosi teraz niecały milion.