Jak napisali rodzice Jaxona, chłopczyk mówiąc "hello" chciał podziękować za rysunki, które przysłały mu dzieci z Niemiec. Historia Jaxona podbiła serca internautów na całym świeci. Maluch cierpi na bezmózgowie, czyli nie ma w pełni wykształconych struktur mózgoczaszki. Chłopczyk ma już 13 miesięcy, a jego osiągnięcia zadziwiają nie tylko rodziców, ale także lekarzy. Gdy Brittany, matka Jaxona, była w 23. tygodniu ciąży, lekarze poinformowali ją, że jej dziecko ma zniekształconą czaszkę i może nie przeżyć ciąży. - Żaden lekarz nie powiedział nam jednak, co dokładnie dolega naszemu dziecku i czego mamy się spodziewać – mówi ojciec Jaxona, Brandon. - Pytaliśmy się, czy nasz synek cierpi w macicy, czy życie Brittany jest zagrożone – wspomina Brandon. Lekarze nie potrafili jednak dać jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.Gdy Jaxon się urodził, zdiagnozowano u niego bezmózgowie. Większość dzieci, które mają taką diagnozę, żyje zaledwie kilka dni. Jaxon skończył już 13 miesięcy. - Każdy lekarz, z którym rozmawiamy, jest zafascynowany tym, że Jaxon żyje. Przyznają, że nie są w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądać jego życie. Już teraz to jednak cud – napisał Brandon Buell na swoim Facebooku.W tak wielu aspektach jest taki, jak zwykłe dziecko. - Ząbkuje, płacze, gdy jest głodny, gdy boli go brzuch, śpi, powtarza dźwięki – relacjonuje ojciec chłopca. Rodzice podkreślają, że cieszą się każdą chwilą spędzoną ze swoim synkiem. - Zawsze z tyłu głowy pojawia się nowa myśl: to może być nasz ostatni dzień z nim, jutro może go już nie być – przyznaje Brittany.