Yoon Sung-yeo został uznany za niewinnego w ponownym procesie, który toczył się przed południowokoreańskim sądem - informuje serwis CNN.com. Mężczyzna ostatnie 20 lat spędził w więzieniu za gwałt i morderstwo 13-latki, do którego doszło w 1988 roku w miejscowości Hwaseong, niedaleko Seulu. Nastolatka była jedną z 10 ofiar głośnych morderstw, do których doszło w okolicy w latach 1986-1991. To zwiazku z nimi Yoon Sung-yeo został - jako jedyny - skazany. Za gwałt i morderstwo 13-latki otrzymał karę dożywotniego pozbawienia wolności. Ostatecznie za kratami spędził 20 lat. W wydanym w czwartek wyroku sędzia przyznał, że koreańska policja używając tortur wymusiła na mężczyźnie przyznanie się do morderstwa, którego nie popełnił.