W kilka minut od wydarzenia w mediach społecznościowych i internecie pojawiły się zdjęcia z tej tragedii. Jedno z nich pokazuje od tyłu człowieka ogarniętego płomieniami, które własnymi płaszczami usiłuje ugasić kilka osób. Gaszenia dokończyły przybyłe na miejsce służby ratownicze. Mężczyznę, po udzieleniu mu pomocy medycznej na miejscu, zabrano do szpitala. Na placu Dam podpalił się mężczyzna - podała na Twitterze amsterdamska policja, zapowiadając dalsze informacje. Nie wiadomo, w jakim stanie znajduje się mężczyzna, który usiłował dokonać samospalenia, nie znana pozostaje też jego tożsamość. Zdjęcia, które pojawiły się później, ukazują go już częściowo bez ubrania. Według holenderskiego radia NOS, które powołuje się na świadków, mężczyzna mówił z obcym akcentem i "nie kierował się motywami politycznymi".