Jak znalazł się w północno-zachodniej Belgii? Co robi w życiu? Na te pytania nie ma na razie odpowiedzi, bo mężczyzna najprawdopodobniej cierpi na amnezję. Dlatego belgijska policja szuka osób, które mogłyby go znać. Tielt znajduje się na zachód od Brukseli, niedaleko Gandawy. Z podanych informacji wynika, że mężczyzna ma 170 cm wzrostu, normalną budowę ciała, siwe włosy i brodę. W chwili, gdy został znaleziony, miał na sobie niebieskie dżinsy, jasnoniebieską koszulkę i niebieskie buty budowlane. Informacje można zgłaszać za pomocą darmowej infolinii 0800 30300 lub na adres mailowy: avisderecherche@police.belgium.eu.